Wszystko zaczęło się w Dniu Kobiet w 2022 r., na degustacji win musujących w Domu Wina na Koszykowej. To była degustacja wyłącznie dla dziewczyn – piłyśmy bąbelki i świętowałyśmy swój dzień. Sylwia, która współprowadzi ten sklep z winem, i która to spotkanie zorganizowała i poprowadziła – wpadła na genialny pomysł stworzenia kobiecej grupy dla miłośniczek wina. Tak powstały Wino, Kobiety i Śpiew.
Spotykamy się dość regularnie, w różnych konfiguracjach, a przekrój degustacji jest ogromy. Bywają spotkania dla zaczynających swoją przygodę z winem (Wstęp do świata win, Zrozumieć wino), ogólne (Aromaty w winie, Co daje winu beczka?), tematyczne (Wina różowe, Polskie wina na świąteczny stół, Wino i czekolada), dotyczące jednego kraju (Grecja, Izrael, Włochy, Urugwaj) jednego regionu (Tokaj, Biała Burgundia, Sherry z Andaluzji) albo jednego szczepu (Różne oblicza Pinot Noir), a czasem takie, na których jest przedstawiciel jakiejś winnicy (Słowenia, Hiszpania, Chile). Do najbardziej unikatowych spotkań należały Wina egzotyczne i Dziady na dziady (kiedyś o nich napiszę), a ostatnio wdrapujemy się na wyższy level i miałyśmy degustację w ciemno (też napiszę).
Ogólnie – to jak się rozwinęłam winnie, wiedza, którą przyjęłam i gust jaki sobie wyrobiłam – w ogromnej mierze wiąże się z tym miejscem. I to tu nauczyłam się otwierać wina musujące bez obaw, że strzelający korek zrobi komuś krzywdę! Bardzo lubię te spotkania i dziewczyny, które tu poznałam. Zawsze jak tu jestem delektuję się atmosferą, winami i opowieściami. Uwielbiam to, jak się winem bawimy – amatorsko, hobbystycznie, bez zadęcia, a jednocześnie profesjonalnie i rzetelnie. I zawsze jest wesoło. I niejedna już podróż z winem w tle się z tych spotkań narodziła…
Zajrzyjcie do Sylwii na Koszykową w Warszawie – na pewno doradzi Wam świetne wino! A jak się na mnie powołacie – to kto wie, co z tego wyniknie 😉