Wino z Wezuwiusza

Wezuwiusz. Oddalony od Neapolu o 20 km. Znany z tego, że w 79 roku kompletnie zniszczył Pompeje. Mimo, że ostatni wybuch zanotowano w 1944 roku, ten wulkan wciąż dymi! A uprawa winorośli na jego stromych zboczach, z którego ciągle wydobywa się dym, to niezła gratka dla miłośników winiarstwa. Wina, które tu powstają mają wyjątkowy smak i zapach – czuje się w nich lawę, słońce i morze. Są niepowtarzalne.


Wino wytwarza się tutaj od niepamiętnych czasów – Arystoteles pisał, że pierwsze winorośle na terenach wokół Wezuwiusza sadzono już w V w. p.n.e. Jednakże region winiarski Vesuvio zaczął produkować wina najwyższej jakości dopiero w drugiej połowie XX wieku, a status apelacji otrzymał w 1983 roku. Dziś apelacja Vesuvio zajmuje powierzchnię 400 ha i liczy około 20 cantin. Winnice znajdują się na zboczach wulkanu na wysokości ok. 700 m n.p.m. i są częścią Parku Narodowego del Vesuvio. 


W glebie dominuje piasek wulkaniczny, lawa, pumeks, popiół i bazalt. Wina powstające na wulkanicznych glebach mają złożone aromaty, wyższy poziom kwasowości, bardziej słone smaki, przyjemny aromat mineralny i dymny. 
Szczepy, które tutaj się uprawia, to:
– białe: Coda di Volpe, Verdecca, Falanghina i Greco
– czerwone: Piedirosso, Aglianico i Sciascinoso

Wino białe musi być wyprodukowane z co najmniej 35% winogron Coda di Volpe i maksymalnie 45% Verdecca. Pozostałe 20% to winogrona Falanghina lub Greco.
Wina różowe i czerwone muszą zawierać co najmniej 50% Piedirosso, Sciascinoso nie może stanowić więcej niż 30% mieszanki, i pozostałe 20% Aglianico. 

Istnieją dwa style win: 
Vesuvio DOC: obejmuje klasyczne wina białe, czerwone i różowe
Lacryma Christi del Vesuvio: wina mają o 1-1,5% wyższą zawartość alkoholu (min. 12%)

Lacryma Christi to w dosłownym tłumaczeniu Łzy Chrystusa. Nazwa ta ma oczywiście swoją legendę, a właściwie kilka – można sobie wybrać tę, która nam się bardziej podoba:  
1 legenda głosi, że gdy Lucyfer został wypędzony z nieba, wykradł kawałek nieba nad Zatoką Neapolitańską. Pogrążony w smutku Chrystus zapłakał, a jego łzy przemieniły się w wino Lacryma Christi. 
2 legenda głosi, że wypędzony z raju Lucyfer ukradł kawałek nieba, zaniósł go na ziemię i ukształtował nim Zatokę Neapolitańską. Zasmucony tą stratą Chrystus płakał, a w miejscu, gdzie spadały jego boskie łzy, wyrosła winorośl dająca wino Lacryma Christi. 
3 legenda głosi, że tysiące lat temu Neapol był tak niegodziwy, a nikczemność żyjących tam ludzi była tak wielka, że ​​ilekroć Bóg patrzył z góry na to miejsce na ziemi płakał. Jego łzy spadły na Wezuwiusz i uczyniły ziemię odżywczą i żyzną.
4 legenda głosi, że gdy Jezus wstąpił do nieba i spojrzał na piękną Zatokę Neapolitańską, zapłakał łzami radości, które spadły na Wezuwiusz, powodując wzrost winorośli.

Wchodząc na Wezuwiusza można spotkać straganiki z pamiątkami, na których można kupić wino o nazwie Vesuvio i Lacryma Christi – to tanie, przemysłowe i bardzo słabe jakościowo wino robione pod tysiące turystów. Oprócz nazwy nie mają nic wspólnego z winami z apelacji Vesuvio. Nie dajcie się nabrać – nie warto. Jeśli chcecie się napić wulkanicznego wina na wulkanie, kupcie wcześniej i zabierzcie ze sobą to z oznaczeniem DOC. Wtedy można się podelektować.

Spróbowaiśmy dwóch Lacryma Christi DOC. Białego w Neapolu, a czerwone powędrowało z nami na szczyt krateru. Wino białe: cytrusy, gruszka, brzoskwinia, ananas, grejpfrut i migdały. Kwasowe, mineralne. Najlepsze z jedzeniam. Wino, którym się delektowaliśmy na Wezuwiuszu miało piękny rubinowy kolor, bogate owocowe aromaty, miękkie taniny, posmak pieprzu i nut dębowych. Było ziemiste, dymne, głębokie. 

Podobne wpisy

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top